Moje plany na wiosnę

Po kilkumiesięcznej przerwie znów podejmuję blogowe wyzwanie u Uli. Bardzo żałuję, że nie udało mi się wziąć udziału w poprzednich, szczególnie w grudniowym, ale niestety byłam zaprzątnięta zupełnie czymś innym i nie miałam głowy do opracowania kolejnych tematów. Teraz jednak wracam z wolną i świeżą głową pełną pomysłów;) 




Tematem dzisiejszego wyzwania są moje plany na wiosnę.

Nie mam żadnych konkretnych planów, które można robić tylko wiosną, chciałabym jednak przede wszystkim wychodzić częściej z domu i więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. W związku z tym planuję spacery, połączone z robieniem zdjęć i takimi mini piknikami. Gdy idziemy na spacer fajnie jest wziąć do plecaka termos z herbatą, jakieś kanapki czy inne przekąski, aby w pewnej chwili, usiąść w jakimś pięknym miejscu, podziwiać cudowne widoki, upajać się świeżym powietrzem, cieszyć ciepłymi promieniami słońca i popijać gorącą herbatę (lub jeśli wolicie kawę, ja nie pijam, dlatego rzadko o niej wspominam) i zakąszać smaczną kanapeczką. 
Tu właśnie zdjęcie z naszego spaceru na wzgórze Corstorphine, w zachodniej części miasta z którego rozpościera się wspaniała panorama na prawie całe miasto. Tu własnie siedzieliśmy sobie na ławeczce i popijaliśmy gorącą herbatę z termosu, bo dzień był dość chłodny i napawaliśmy się takimi oto widoczkami.



Gdy tylko naprawię rower (mam nadzieję, że nastąpi to już wkrótce), planujemy wspólne wycieczki po okolicy, które z pewnością połączymy również z piknikami.
Zależy mi także na zwiększonej aktywności fizycznej, dlatego chciałabym kontynuować moje wizyty na siłowni, a ponieważ mówimy o wiośnie to w pogodne dni wolałabym uprawiać jakiś sport na powietrzu i tu z pomocą przychodzą rolki. W jazdę trzeba włożyć trochę wysiłku, ale jest to świetna zabawa;) (za jakiś czas postaram się napisać osobny post o jeździe na rolkach i o moich wrażeniach z tej jazdy).

Wiosną chciałabym także kontynuować moją dietę, przygotowywać smaczne i zdrowe jedzenie oraz pyszne i kolorowe zestawy jedzenia do pracy, jednym słowem prowadzić zdrowy i aktywny tryb życia

Jeżeli jednak wiosna będzie deszczowa (miejmy nadzieję, że nie), to chciałabym ogarnąć moje ogromne ilości pamiątek z podróży i w końcu powklejać je do albumu - jednym słowem - scrapbooking w moim wydaniu;) 

A jakie są Wasze plany na wiosnę?

Pozdrawiam!

Etykiety: , , ,